Maximum Perversum |
Wysłany: Pon 1:19, 27 Lut 2006 Temat postu: WSZYSTKO ZOSTAJE W RODZINIE |
|
no więc nie będe se robił Jaj tak jak w przypadku Titanica, poprostu powiem że film obejrzałem, i jest wszechmocny
zacznę od FAQa czyli powiem że jest to film Rowana Atkinsona (znany jako Jaś Fasola) i zarówno on film wyreżyserował, napisał scenariusz jak i grał tam (księdza ), zaczyna się film od tego że jakąś babke zatrzymuje w pociągu policja, za to że ma w walizce dwa trupki, poćwiartowane, na policji odpowiada że to jej mąż z kochanką "przecierz nie mogłam ich tak zostawić" , potem zajebała jeszce paru, ale h z tym, więc potem się pojawiła rodzinka księdza (fajnie tak ma taki ksiądz i pobzyka i kasy w h), najbardziej (poza PAtrikiem) mi się podobała taka panina co ciągle bez stanika chodziła, KURDE JAKA ONA BYŁA GIT, BARDZO WYSOKA PIĘKNA (I PROSTE NOGI:) ), no to ona się wszędzie bzykała..., a bardziej mi się podobał PATRIC SŁEJZI czy jak to się tam pisze(grał w tym ee Dirty Dancingi) no i on był tam Amerykanem Erotomanem (głupim nauczycielem golfa) i gadał że tak twardokutaśnych nie znajdzie się nawet jakby ze świecą szukać czy jakoś tak, eh co tu gadać, film mocny, bardzo czarny humor |
|