Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximum Perversum
Wszechpotężny Widelec
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/69
|
Wysłany: Nie 23:33, 16 Kwi 2006 Temat postu: BOGNAR WIECZNY ŁOWCA-3- SPRZEDAWCA MARZEŃ- TEUSZEK |
|
|
AKT DRUGI- TEUSZEK SPRZEDAWCA MARZEŃ
W:Miriam, Bognar, Teuszek
Miriam rozpaliła ognisko.
-jak Ty to zrobiłaś?!
-dla mnie to normalne,-powiedziała z wyuczoną odrazą dla słabszych-
mam zdolności paraterapełtyczne i czaruję dzięki nim.
-co masz?
-zdolności paratopeutyczne.
-czyli jesteś wiedźma?
-określiłabym czarodziejka, nie ważne, idź coś upolować jeść Bognarze,
robię się głodna-ziewnęła-, a już się ściemnia. Po dwóch godzinach i paru minutach
zjawił się z człowiekiem, który wzrostem nie sięgał im pasa.
-WYPRASZAM SOBIĘ TAKIE TRAKTOWANIE!-ryczy malikuć-
-przepraszam pana za nieokrzesane zachowanie Bognara,-spokojna jak to przystało na
pożądną matkę- co Ty robisz temu panu Bognarze?
-przyprowadzam, miałem jeść przynieść, a polować nie umiem, to może pomyślałem że się on przyda-ponownie mina zbitego psa...-
może.
-och!, głodni państwo są, może zapowiem w czym jestem hetmanem wśród generałów,-uczynił ukłon,
brudząc twarz ziemią- jestem Teuszek trzeci Wielki, sprzedawca marzeń,
(wieśniak co przerobił się na dobrego sprzedawce), do usług.
-Wielki? może raczej nie wielki,-Bognar był na szczycie swojej kreatywności- albo karzełki...
-zamknij się Bognarze, co pan może nam zaoferować, na dzień dzisiejszy?
-och, droga pani gdybym mógł jednym słowem, gdyby słowo to miało moc, było by silniejsze od,
od... od Hieny atakującej swą zdobycz!..
-a kim jest ta zdobycz? -dopytał Bognar, kreatywność się skończyła-
-nie wiem, kimkolwiek
-kim jest kimkolwiek?
-NIE WIEM, OBOJĘTNIE, NAPRZYKŁAD-typowe u niziołków, w nerwach pieprzą bez sensu- LWEM!
-spokojnie, spokojnie proszę pana, ten nieokrzesany jedno jądrowy włochaty śmierdziel zwany
Bognarem się już uspokoi, prawda Bognarze?
-.. Ta... Tak...-mina zbitego...-
-dobry Bognar, masz tu od pani scoobysnacka, a więc przechodząc do szczegółów, co pan ma do
zaoferowania, na przykład jakieś jedzenie na przykład?
-Och! naturalnie pani, moja Kleopatro wszystkich wsi...
-no to...
-hmm
po rozpoczęciu szukania w mikro pojemniczku jakiego miał ten niziołek, bo w istocie nim był,
zaczął kolejno wyjmować kawałki drzewa, innemu gałązki.
-no i co to ma być?-irytacja-
-och, to jest marzenie, co sobie zażyczysz tym to będzie, za jedyne szesnaście szerstencji.
-ale to jest drewno -dopowiedział Bognar
-zamknij się, niech mówi -dopowiedziała Miuriel
-dziękuję -dopowiedział Teuszek
-mów jak to działa Teuszku
-no więc, pierw musicie kupić, potem zjeść, i jedząc wyobrażajcie sobie że to jest jedzenie.
-zademonstruj, albo nic z tego. -powiedziała Miuriel surowym głosem-
po kilku minutach prub rozgryzienia gałęzi i jej połknięcia Teuszek się poddał z płaczem
-NIGDY NIE BĘDĘ DobRYM SPRZEDAWCĄ, JESTEM ŻAŁOSNY!
Miuriel poczuła dziwną jak na jej charakter żałość, serce jej się skruszyło, zwiodło ją na
manowce, dołączając do drużyny kolejnego nieudacznika i zaproponowała
Teuszkowi by dołączył do jej misji, Teuszek propozycją pocieszony przyjął ją, gdyż, nic
innego mu nie zostawało.
-ale oddasz mi swoją bluzkę Niziołku.
-ale to jest bluzka po mojej babci!, rodowa, z babki na babkę!
-Teuszku, czy My czegoś nie wiemy o Tobie? -spytał Bognar
-no.. mój ród się kończy.. -łezka mu popłyneła-i babcie wymarły..-mu, znaczy Bognarowi.
Miriam mimo irytacji Teuszka ubrała na swe jedwabne ciało bluzkę babek. Wyglądała w nim jak
w obcisłym staniku i raczej nie przykrywał on nawet biustonoszu, ale Miriam się odrazu
rozpogodziła- miała bluzkę.
Następnego dnia po marzonym śniadaniu z gałęzi wyruszyli dalej, Bognara nurtowało pytanie...
-Co to za misja o której mówisz?
-odpowiedź na to pytanie tkwi głęboko we mnie, nie mogę teraz powiedzieć, bo ta bajka
straci wszelką tajemniczość, zresztą autor i tak teraz nie wie co to za misja.
-a co mam w niej robić?
-wojować mi się zdaje.
-acha.-starał się wyglądać bohatersko... wyglądał śmiesznie...-
Ale Miriam nie wiedziała że autor wiedział... Miriam była niegdyś kiedyś szanowaną czarowicą,
teraz jedno z tych dwóch straciła, nie jest już szanowana.
Dawno, dawno temu gdy Miriam była niegdyś kiedyś szanowaną czarownicą zakochała się w pewnym
śmiertelniku, (co był brzydki, gruby, śmierdzący i żarł ino szczury bo biedny był), ale to
się nie spodobało innemu czarodziejowi Majakaka, co ją kochał i postanowił się zemścić,
miał on kuzyna co miał kolege, którego matka była sprzątaczką na dworze króleskim Zumbi,
Król ten bardzo bał się szczurów, ale to nie o tym, matka ta, to znaczy ta matka kolegi od
kuzyna Majakaka wymyśliła mistyczny plan, żeby Majakaka zaczarował tego śmiertelnika w którym
zakochana była Miuriel w pięknego kolesia, co jest fajnie wysportowany, biceps prawy jak stodoła
lewy jak remiza, Miuriel jak to zobaczyła postradała zmysły że jej kochany Abescytaniks,
(bo tak mu matka prostytutka dała) zmienił się nie do poznania w kogoś przystojnego, podczas
stradania zmysłów się odkochała i podczas odkochywania straciła prawie wszystkie moce magiczne, przeszły
one na Abescytaniksa, który dołączył do Majakaka i razem zaczęli podbijać świat, (puki co wciąż
planują jak to zrobić i piją piwo, ale liczą się zamysły), teraz Miuriel musi odebrać swoją moc
i uratować świat przed złymi czarodziejami Majakaka i Abescytaniksem (i matką kolegi od kuzyna
Majakaka).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amaneoolee4
Nędzny Czerw **
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/69
|
Wysłany: Wto 18:14, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Banned video!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oomeleelem67
Nędzny Czerw **
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/69
|
Wysłany: Śro 12:33, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
2 old women are drilled in all holes just like young!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|